Typ: spacer
Czas trwania: 2.5h
Miejsce spotkania: Pomnik marsz. Józefa Piłsudskiego pod Belwederem
Opis:
Zaborcy na każdym kroku przypominali Warszawiakom o podległości wobec Rosyjskiego Imperium. Wprowadzili cyrylicę na szyldy sklepów i lokali usługowych, wznosili cerkwie o cebulastych kopułach i wreszcie otoczyli miasto pierścieniem fortów i koszar, w których na stałe stacjonowali carscy żołnierze. Rosjanie hamowali wielkomiejski rozwój Warszawy, która mimo drastycznie wzrastającej populacji pozostawała w niezmienionych granicach.
Nie wszystkim jednak obecność Rosjan w mieście przeszkadzała. Dla właścicieli szynków i domów publicznych rosyjscy żołdacy stanowili najliczniejszą rzeszę klientów. Z kolei warszawska burżuazja zarabiała krocie na eksporcie wyrobów przemysłowych w głąb Imperium.
Spacerując południowym skrajem zaborowego miasta porozmawiamy o mieszkańcach sfery przygranicznej. Dzielnicy, którą upodobali sobie rosyjscy dygnitarze zajmujący ekskluzywne lokale i pałacyki w Alejach Ujazdowskich. Większość z przyjezdnych traktowała Warszawę z perspektywy kolonialnej, jako stolicę prowincji. Nie wszyscy zasłużyli sobie jednak na wrogość mieszkańców. Trasa spaceru wiedzie spod Belwederu – siedziby znienawidzonego Wielkiego Księcia Konstantego, kończy zaś w pobliżu miejskich filtrów – wielkiego dzieła Prezydenta Starynkiewicza – Rosjanina, który poświęcił się misji unowocześnienia Warszawy.