Przewodnik po Warszawie to nie tylko zawód – to pasja, która potrafi podporządkować sobie całe nasze życie. Wystarczy bowiem tylko na chwilę spojrzeć na historię naszej stolicy, aby przekonać się, że nie ma drugiego takiego miasta jak Warszawa. Nie znajdziemy w niej ulic pełnych wspaniałych obiektów, ani metropolitarnej duchoty. Warszawa to wielki symbol – symbol oporu i nadziei.
Właśnie dlatego bycie przewodnikiem po Warszawie jest wielkim wyzwaniem, bo dobry przewodnik musi przekazać odbiorcom zarówno ducha przeszłości, pochowanego podczas wielkiej hekatomby Drugiej Wojny Światowej, jak i nadzieję związaną z jej odbudową, która przecież jeszcze się nie zakończyła. Cały czas w Warszawie możemy spotkać zniszczone kamienice, pamiętające najtragiczniejszy okres w historii Polski. Widzimy jednocześnie, jak na naszych oczach miasto ewoluuje i zmienia swą formę. Tam gdzie w czasach PRLu istniały bazary, dzisiaj budowane są centra finansowe, a za Pałacem Kultury rozciąga się przed nami panorama wieżowców, która poszerza się z każdym rokiem. Przewodnicy po Warszawie oprowadzając turystów, mają często tylko kilka godzin, aby całą tę wyjątkowość miasta przekazać. Prezentując każdy z obiektów na trasie, muszą oni zacząć swój wywód od czasów przedwojennych, aby z łezką w oku wspomnieć dawny blask, a następnie przejść do współczesności. Opowiadanie o mieście którego nie ma i które znajduje się niejako w okresie przejściowym – pomiędzy socjalistyczną odbudową, a kapitalistyczną przebudową – jest zadaniem niezwykle trudnym i tylko człowiek z pasją jest w stanie tego dokonać.
Tworząc WAWstep wyznaczyliśmy sobie pewien nadrzędny cel – zarazić turystów miłością do tego wspaniałego miasta. Jesteśmy dumni z tego, że naszą pracę możemy wykonywać niemal codziennie na ulicach Warszawy, oprowadzając grupy z całej Polski. Głęboko wierzymy w to, że wielu turystów zaraziło się od nas tą pasją i to jest dla nas największa nagroda.